Ów azjatycki kraj posiada długą historię spotkań z UFO, w których na pierwszy plan wysuwają się opowieści o spotkaniach z niewielkimi obiektami i ich pasażerami, które stały się charakterystyczną cechą malezyjskich spotkań z UFO.
Humanoidy z obiektów UFO pojawiają w bardzo różnych postaciach i rozmiarach, tak jak same NOL-e. Raporty z całego świata od czasu do czasu ukazują nam nowe typy lub gatunki humanoidów – od niewielkich skrzydlatych, po wielkie owłosione istoty. Ale z doniesień już tak wczesnych, jak te z roku 1897 zauważamy, że typ orientalny, mierzący 4 stopy i 5 cali (1.3 m) stał się wiodący. Były one szeroko widywane we Francji podczas wielkiej fali UFO z 1954 i widywano je, aż do czasów nam współczesnych, jak na przykład w 1979 w Południowej Afryce.
Podczas, gdy w innych krajach mają miejsce bliskie spotkania z humanoidami o zróżnicowanych formach, chciałbym zwrócić uwagę na doniesienia z Malezji, gdzie spotkania z humanoidami ograniczają się do jednego typu niewielkich istot mierzących od 3 (7.6 cm) do 6 cali (15.2 cm) wysokości. Choć raporty opisujące inne kategorie obserwacji UFO są podobne do przypadków z innych części świata, to dotąd zarejestrowane spotkania z humanoidami w Malezji są jedyne w swym rodzaju. Nie było pojedynczego zarejestrowanego incydentu z pasażerami UFO mierzącymi więcej niż 6 cali wzrostu. Powinno być również odnotowane, że nie było pojedynczego przypadku lądowania na malezyjskiej ziemi UFO większego niż 3 stopy (90 cm). Te obserwacje stanowią zagadkę, i jeśli podane mogą być jakiekolwiek wyjaśnienia, daje to nadzieję, że niektóre powiązania ze światowymi lądowaniami UFO mogą posłużyć jako poszlaka do rozwiązania zagadki tego fenomenu. Te domniemane spotkania, których historie są niekompletne z racji, iż nie da się zlokalizować ich głównych świadków, przedstawiam poniżej.
Słynna fotografia niewielkiej istoty wykonana w Peru. Do dziś wielu uważa, że przedstawia nieokreślone bliżej humanoidalne stworzenie, choć analizy wykazały, że za powstanie wizerunku odpowiada najprawdopodobniej przelatujący drogą pies.
PRZYPADEK #1. Johore Bahru, 1970 Pewnego ranka czterej chłopcy idący do szkoły, zobaczyli niewielkie UFO i malutkie, wysokie na 6 /15 cm/ cali istoty. Świadkowie donieśli o tym dyrektorowi, a że miało to miejsce na terenach szkoły, informacja rozeszła się szybko i wkrótce potem cała szkoła przeczesywała okolicę w poszukiwaniu stworzeń. Odnaleziono niewielkie wypalone miejsce na ziemi.
PRZYPADEK #2: Gambang, niedaleko Kuantan, 1973 Dwaj uczniowie twierdzili, iż widzieli malutkie humanoidy, wysokie jedynie na 3 cale na szkolnym terenie. Mówi się, że w rzeczywistości chłopcy schwytali jedną z istot, co przyciągnęło uwagę nauczycieli.
PRZYPADEK #3: Bukit Mertajam, 1973 Grupa chłopców grających w piłkę na szkolnym boisku widziała jak w pobliżu ląduje małe UFO. Wyszły z niego malutkie istoty, które jeden z chłopców próbował natychmiast schwytać. W dłoń chłopca został wystrzelony promień światła. UFO odleciało.
PRZYPADEK #4: Ipoh, 1973 Niewielkie UFO przewożące malutkie humanoidy wylądowało na szkolnym boisku. Kilku podekscytowanych tym widokiem chłopców, zawołało swych nauczycieli. Ci przyszli jednak za późno i zdołali dostrzec jedynie moment oddalania się obiektu.
PRZYPADEK #5: Miri, Sarawak, 1973 Kilku chłopców widziało humanoida mierzącego około 6 cali /15 cm/ wysokości, ubranego w biały kostium, tnącego siatkę ogrodzeniową silnym promieniem światła. Próbowali złapać go, jednakże po kilku chwilach zniknął gdzieś w krzakach.
PRZYPADEK #6: Miri, Sarawak, 1973 Kilkoro ludzi będących na urlopie, widziało wzdłuż plaży grupę niewielkich istot ubranych w białe stroje. Było ich 6 lub 7. Nie mieli masek i przypominali ludzi z tym wyjątkiem, że były bardzo małe. Grupa ta składała się prawdopodobnie z mężczyzn i kobiet. Kobiety można było odróżnić z racji długich włosów. Nie udało się schwytać żadnego z tych stworzeń.
PRZYPADEK #7: Bukit Mertajam, 1979 Niewielkie UFO wylądowało na polu, obserwowała to grupa chłopców. Jeden z nich próbował pochwycić 3 – calową istotę, która wyszła z obiektu. Z pojazdu wystrzelił promień, który chwilowo sparaliżował jego prawą rękę, poczym NOL odleciał.
Nie mniej niż 7 lądowań miało miejsce w Malezji począwszy od pierwszego znanego lądowania w 1970 do maja 1979. 5 z tych doniesień to przypadki bliskich spotkań z niewielkimi humanoidami, zaś 2 inne to przypadki, o których donoszono z wschodniej Malezji, gdzie nie zaobserwowano UFO. Istoty te, we wszystkich przypadkach mierzyły albo 3 (7.5 cm) albo 6 cali (15 cm) wzrostu.
Wszystkie wyposażone były w pewien rodzaj broni promiennej. Świadkowie opisywali, że obcy ubrani byli w jednoczęściowe stroje. Niektórzy mieli trochę większe głowy i okrągłe oczy. 3 – calowe humanoidy posiadały czasem dwie antenopodobne struktury wystające z głów. Przypadki 1,2,3,4 i 7 miały miejsce w Zachodniej Malezji, o wszystkich z nich donosiły dzieci w wieku szkolnym, wszystkie te lądowania miały miejsce na terenach szkolnych. Były również prawdopodobnie 3 inne spotkania z małymi humanoidami w Malezji, lecz niestety nie udało się ustalić skąd pochodzą. Ostatni przypadek zdarzył się 26 maja 1979 niedaleko Kulim, gdzie świadkowie – 3 chłopców i 2 dorośli twierdzili, że obserwowali niewielkie UFO unoszące się kilka stóp nad ziemią, obiekt próbował wylądować, gdyż na jego spodzie znajdowały się trzy wsporniki. Gdy świadkowie próbowali go dotknąć, intensywny promień zaświecił im w oczy, na chwilę ich oślepiając. Świadczyło to o tym, iż niewielkie UFO było inteligentnie sterowane od wewnątrz. Biorąc pod uwagę jego mały rozmiar szacowany na 2 stopy (0.6 m.) średnicy, pasażerowie UFO, jeśli już jacyś znajdowali się w środku, musieliby mierzyć około 3 cali (3.5 cm) wysokości, aby mogli się tam po prostu zmieścić. Spośród 9 znanych lądowań czy spotkań z humanoidami, 7 przypadków miało miejsce za dnia. Jedynie 2 lądowania, jak wiadomo, miały miejsce nocą. Nie było doniesień o spotkaniach z pasażerami UFO o świcie. Prawie wszystkie UFO znajdowały się bezpośrednio na ziemi lub unosiły się ponad nią na przeciętnej wysokości wynoszącej mniej niż 3 stopy (0.9 m).
UFO widywane w powietrzu były zwykle większych rozmiarów. Istnieją raporty o dyskokształtnych obiektach tak wielkich jak dom, przelatujących nad górzystymi terenami we Wschodniej Malezji oraz długich, eliptycznych obiektach przypominających światła neonów również widzianych na niebie.
W Malezji wiara w karłowate istoty jest szeroko rozpowszechniona. Obok: zdjęcie opublikowane przez malezyjską prasę przedstawiające istotkę znalezioną rzekomo w 2006 w Kuala Pahang. Ahmed Affendi (22) i dwaj jego znajomi znaleźli na plaży butelkę z rzekomą czarną postacią o zielonkawej skórze. Postać owinięta była ciemną szmatką i wyglądała, według prasowej relacji, na żywą. Affendi zabrał ją do 94-letniego Ismaila Omara, który otworzył pojemnik. Świadkowie zabrali znalezisko na policję, gdzie nakazano im przekazać je do muzeum. W tym czasie zgromadziło się ok. 600 osób chcących zobaczyć dziwną postać. Według prasy, 24 h później wyrzucono je do morza, z racji wiary w to, że przetrzymywanie podobnych istot może mieć zły wpływ na domostwo. W malajskiej tradycji spotyka się jednak proces preparowania tzw. jenglotów – kukieł mających imitować demony. Stworzonko w słoiku było ucharakteryzowaną lalką.
Obserwacje NOL-i w pobliżu lub na terenach szkół były wydarzeniem na skalę światową. Nie jest to zaskakujące, gdyż większość malezyjskich lądowań zdarzyła się na terenie lub w pobliżu szkół. UFO, jak przypuszczają niektórzy badacze, wykazują znaczne zainteresowanie tymi terenami. Biorąc pod uwagę naturę kraju, przypadek może prezentować się całkiem odmiennie. Z powietrza Malezja ma do zaoferowania dziesiątki typów lądowisk, to znaczy dżungli, plantacji kauczuku i palm, pól ryżowych, obszarów górniczych i boisk piłkarskich. Plantacje i dżungle nie oferują wystarczającej przestrzeni. Pola ryżowe i obszary wydobycia są bardziej odizolowane i gdyby już zdarzyły się jakieś lądowania to z pewnością nie zostałyby zauważone (biorąc także pod uwagę niewielkie rozmiary UFO). Jedynym miejscem do lądowania, które w jego następstwie przyciągnąć może uwagę jest pole. Dlaczego spotkania Malezyjczyków (z UFO i humanoidami) zdarzają się jedynie z tymi maleńkich rozmiarów w porównaniu do tych z innych części świata? Dlaczego większość lądowań ma miejsce za dnia, podczas gdy relacje pochodzące z innych części świata mówią, iż zdarza się to głównie nocą. Jeśli „podstęp” jest częścią fenomenu UFO, ich niewielkie rozmiary mogą pozwalać im łatwo i niezauważalnie zniknąć. Odkąd nie ma doniesień o spotkaniach z większymi lub dorównującymi wzrostem człowiekowi istotami w ciemnych godzinach, pytamy jeszcze po raz kolejny, dlaczego do większości lądowań dochodzi w świetle dziennym? Zaobserwowano, że UFO przyciągane jest głównie przez strefy pęknięć w regionach o wysokiej aktywności sejsmicznej. Faktycznie można dostrzec, że z obszarów i krajów wolnych od trzęsień ziemi pochodzi znacznie mniej doniesień o NOL-ach w porównaniu do znacznie większej części obserwacji w strefach trzęsień i miejscach, które rejestrują lub „odczuwają” nawet najlżejsze wstrząsy.
Malezja jest krajem wolnym od trzęsień ziemi. W tym regionie brak jest anomalii grawitacyjnych i magnetycznych, które mogą być wykorzystywane przez UFO. Czy niewielki rozmiar jest rekompensatą za zdolność manewru na ziemi i startu w stabilnej magnetycznie okolicy?
INFRA
Autor: Ahmad Jamaluddin
Źródło: MUFON UFO Journal, Nr. 141, XI 1979 (USA)
Tłum.: Piotr Cielebiaś
Opublikowane za zgodą autora